I znów post bieliźniany. Mam nadzieje, że tak jak ja lubicie tę tematykę 
Są przeceny i kusi mnie gdy jestem umówiona na spotkanie biznesowe w centrum handlowym, żeby chociaż wejść do sklepów z bielizną i popatrzeć na nią, zobaczyć co mają nowego i jakie są zniżki. I tłumaczę sobie, że przecież kolejna para co prawda pięknych ale jednak – majtek mi nie potrzebna… Ale rozsądek nie zawsze wygrywa ;)))
Pisaliście, że znacie markę Kinga Lingerie. Dziś post o komplecie United w stylu londyńskim.
Kinga Lingerie – United |
Kilka słów o samej marce pisałam w poście Bo kobiecie bielizny nigdy za wiele – Kinga Lingerie i konkurs i nie będę się powtarzać.
United, to elegancki komplet z wygodnym biustonoszem typu
Push-up, którego górne miseczki zdobi perłowa koronka z kwiatami oraz zmysłowa
granatowa gipiura. Dolne miseczki, oraz bawet ciekawie współgrają z włoską
dzianiną w granatowe paski.
Push-up, którego górne miseczki zdobi perłowa koronka z kwiatami oraz zmysłowa
granatowa gipiura. Dolne miseczki, oraz bawet ciekawie współgrają z włoską
dzianiną w granatowe paski.
Boczki zostały wykonane z podwójnego tiulu, dzięki czemu pasy nie wpinają się w ciało.
Fot. Kinga Lingerie |
Kinga Lingerie – United |
Kinga Lingerie – United |
Kinga Lingerie – United |
Na powyższych zdjęciach widać delikatną koronkę i gipiurę.
Kinga Lingerie – United
|
Majtki z United są bardzo fajne. Z innych kompletów potrafiły być dla mnie ze zbyt wysokim stanem ,a ja jednak lubię bardziej biodrówki niż sięgające do pępka. W United są nieco niższe niż w dwóch pozostałych, które mam.
Kinga Lingerie
|
Kolekcje Kinga Lingerie są bardzo różnorodne, co widać choćby po tych 2 zestawach, które mam – są zarówno komplety słodkie, w różu i bieli czy mięcie, w kropki i paski. Można jednak dostać także czarne i czerwone, zadziorne komplety czy seksowne gorsety (które mam nadzieje będę mogła Wam niedługo pokazać).
Produkty tej marki możecie kupić w bardzo wielu sklepach z bielizną na terenie całego kraju. MoŻecie też zamówić ją na stronie producenta: https://www.kinga.com.pl/
Zajrzyjcie także na ich Facebook aby znać ich największe hity i wszystkie nowości.
Kontent oraz zdjęcia pozyskane z archwialnej wersji strony – Pracownia Przyjemności.
Autorem i właścielem tekstów jest poprzedni właściciel strony.
To jest naprawdę inspirujące.
Całkowicie, kompletnie i totalnie się z tym zgadzam. A jak Wy uważacie?