Benefit od lat słynie z produktów do stylizacji brwi. To on jest bezdyskusyjnym numerem jeden w tej tematyce. I nie osiada na laurach, ciesząc się z tego, jakie cuda już stworzył. Benefit wciąż dostosowuje swoje produkty do potrzeb swoich Klientek. I dlatego właśnie Klientki są z nich takie zadowolone. Ciekawi jesteście co nowego Benefit pokazał nam blogerkom, a teraz także i Wam oferuje w perfumeriach Sephora?
| Benefit – Brow Collection |
Nie będę pokazywała Wam zdjęć bez pomalowanych brwi, bo są jasne i bezkształtne, pokaże Wam za to jak wyglądają moje brwi po wykonturowaniu ich nowościami Benefit z Brow Collection.
 |
| Benefit – Brow Collection |
Zacznę od końca. Gdybyśmy żyli w idealnym świecie, w którym mamy kilka godzin na przygotowanie makijażu, nie jesteśmy spóźnieni i nie mamy dylematu – co wybrać – zjeść śniadanie czy zrobić sobie idealne brwi, to zaczęłabym opis od bazy do brwi, a potem przedstawiłabym produkty dodające objętości lub wypełniające włoski. Mój świat jednak tak idealny pod względem czasu nie jest i zwykle pozostaje mi 5 min na zrobienie całego makijażu. A że bez podkreślenia brwi nie wychodzę z domu, sama najczęściej zaczynam od końca – czegoś, co sprawi, że w 30 sekund moje brwi będą gotowe do wyjscia i pokazania ich do ludzi 
Na “pierwszy ogień” opiszę mój must have, które mogę polecić każdej początkującej w kwestiach makijażu osobie. Ka-Brow to koloryzująca pomada do brwi. Jeśli nie chcesz spędzać na malowaniu wielu godzin albo zabierać kilku kosmetyków do brwi na wyjazd, to Ka-BROW sprawdzi się według mnie najlepiej. Czemu?
Używanie jego jest banalne. Składa się on z 3 części – różdżki zakończonej cienkim pędzelkiem, skuwki, w którą wkłada się różdżkę i zakręca pojemnik z pomadą i 3 – pojemnik z pomadą.
Co ciekawe, pomada dostępna jest w Polsce w 6 kolorach. Ja mam najjaśniejszy i idealnie się dopasował do mojego odcienia włosków.
Pomada to połączenie żelu z tuszem – łatwo się rozprowadza, dobrze przylega do włosków, ale nie ma takiego krycia jak standardowy tusz do rzęs.
| Benefit – Ka Brow z Brow Collection |
Ka-BROW sam w sobie wygląda jak małe cudeńko dla lalek. Ma dobre zamknięcie przez co nie otworzy nam się w kosmetyczce. Przyjemnie się go używa i jedyną rzeczą, jaką się musimy wykazać przy jego używaniu to niewielka precyzja co do nadania kształtu naszym brwiom. Ale w tym może nam pomoc szablon kupiony w niemal każdej drogerii.
| Benefit – Ka Brow z Brow Collection |
| Benefit – Ka Brow z Brow Collection |
Drugą spośród nowości Benefit jest Goof Proof – Ołówek do wypełniania brwi. Pisałam, że Ka-BROW jest must have i kosmetykiem, który można zabrać jako 1 do brwi na wyjazd. Równie dobrym kosmetykiem jest Goof Proof. Jest uniwersalny, bo po jednej stronie ma szczoteczkę do układania brwi, a po drugiej ołówek, którym wyrysowujemy sobie kształt brwi, a także wypełniamy miejsca, w których brakuje nam włosków.
Ołówek do brwi tak samo jak Ka BROW jest dostępny w 6 kolorach. Każda z nas znajdzie odpowiedni dla siebie…
| Benefit – Goof Proof Ołówek do wypełniania brwi z Brow Collection |
| Benefit – Goof Proof Ołówek do wypełniania brwi z z Brow Collection |
Ostatnim produktem, który chce Wam pokazać jest Gimme Brow – żel dodający brwiom objętości.
Mamy teraz volume do włosów, do biustu, to mamy i do brwi! Gimme Brow zakończone jest mikro szczoteczką, na której pobiera się niewielka ilość żelu. Działa podobnie na zasadzie tuszu do rzęs i osadza na włoskach, pogrubiając je.
| Benefit – Gimme Brow z Brow Collection – żel dodający brwiom objętości |
Zamknięcie jest szczelne, przez co żel nie wyschnie. Szczoteczka zaś ma taką długość, byśmy nie malowali nią po czole. Ideał!
| Benefit – Gimme Brow z Brow Collection – żel dodający brwiom objętości |
Ja rezygnuje najczęściej na codzień z Gimme Brow, ale jeśli macie cienkie rzęsy, to produkt zdecydowanie dla Was. Mając sporo włosków jak ja trzeba z nią uważać, by nie zrobić z nich “krzaczorów”, ale odpowiednio użyty z niewielką ilością żelu może zdziałać przysłowiowe cuda.
| Benefit – Gimme Brow z Brow Collection, Ka Brow i Goof Proof |
|
| Benefit – Gimme Brow z Brow Collection, Ka Brow i Goof Proof |
A oto cała kolekcja Benefitowych perełek do brwi… I want them all! 
A w szczególności kredkę rozświetlającą High Brow bym jeszcze przytuliła!
|
| Benefit – Brow Collection |
|
| Benefit – Abracada BROW, Brow Collection |
A oto 4 produkty o których pisałam:
– Gimme Brow – żel dodający brwiom objętości,
– Goof Proof – ołówek do wypełniania brwi,
– BRAWVO – odżywcza baza do brwi,
– ka BROW – koloryzująca pomada do brwi
Oprócz bardzo fajnych właściwości nie sposób nie wspomnieć o ich opakowaniach. Benefit króluje na salonach jak nikt. Ciekawa jestem kto im projektuje te wszystkie opakowania, pudełka i zakrętki… Jeśli lubicie magię, to z tymi gadżetami poczujecie się jak prawdziwi magicy od make up’u. Hell yeah! I abra cadaBROW!
|
| Benefit – AbracadaBROW, Brow Collection |
Kontent oraz zdjęcia pozyskane z archwialnej wersji strony – Pracownia Przyjemności.
Autorem i właścielem tekstów jest poprzedni właściciel strony.
Może zdziwi Was to tak samo jak mnie. Zdecydowanie polecam lekturę
To dopiero nowość! Zobaczcie, może Was też to zaskoczy